Na czym polega znieczulenie komputerowe?

Ból i dyskomfort związany z wizytami u dentysty powodować mogą odwlekanie niezbędnych wizyt u stomatologa, a nawet dentofobię. Efektem takiego postępowania są często bardzo poważne zaniedbania w obrębie jamy ustnej, skutkujące pogłębianiem się próchnicy, a w niektórych przypadkach nawet koniecznością ekstrakcji zęba. Czasami lęk pojawia się już w momencie przyjmowania znieczulenia w gabinecie stomatologicznym. Co można zrobić, aby mu przeciwdziałać?

Czy podanie znieczulenia musi boleć?

Strach przed wizytą u dentysty dotyczyć może nie tylko dzieci, lecz także osób dorosłych i uniemożliwiać im skorzystanie z usług stomatologa. Aby przeprowadzić skuteczne leczenie, stomatolog w wielu przypadkach musi wykonać znieczulenie miejscowe, którego obawia się zarówno wielu małych, jak i dużych pacjentów. Dyskomfort związany z tradycyjnym rodzajem znieczulenia przy pomocy strzykawki i igły polega nie tylko na bólu wywołanym wkłuciem, lecz także uczuciu rozpierania w tkankach około zębowych. Jednak znieczulenie nie musi boleć, czego dowodem jest coraz bardziej popularne w gabinetach stomatologicznych tzw. znieczulenie komputerowe.

Polega ono na powolnym wprowadzeniu środka znieczulającego przy pomocy specjalnego aplikatora wyglądem przypominającego długopis. Aplikator ten podłączony jest do komputera, który kontroluje cały proces i pozwala na stopniowe dawkowanie substancji znieczulającej, dobierając odpowiednie ciśnienie oraz ilość anestetyku. Zapobiega to sytuacji, w której stomatolog mógłby podać zbyt małą lub zbyt dużą ilość środka znieczulającego, co gwarantuje pełen profesjonalizm zabiegu.

Co więcej, miejsce wkłucia uprzednio znieczulane jest przy pomocy specjalnego żelu aplikowanego na śluzówkę, dzięki czemu cały proces jest bezbolesny i przebiega bez jakiegokolwiek dyskomfortu dla pacjenta , a po zabiegu nie dochodzi do uczucia zdrętwienia ani do powstania opuchlizny w znieczulonych tkankach. Jest więc to zabieg całkowicie bezstresowy i bezpieczny.

Wróć do bloga